Jesteś tutaj

Oferta skipass dostępna na Podhalu

Pięć tatrzańskich ośrodków- w Białce Tarzańskiej (Kotelnica, Bania i Kaniówka), Jurgowie (Hawrań) oraz w Kluszkowcu, w Pieninach (Czorsztyn-Ski) oferują w tym sezonie narciarskim skipass,dzięki któremu możemy zjeżdżać po kilku – kilkunastu lub kilkudziesięciu trasach.
Twoje punkty lub karnet czasowy nie przepadną

Turyści,którzy przyjadą na narty na Podhale będą mogli wykupić jedną kartę, która pozwoli na wypad na stok w inne miejsce i co istotne, a było dotąd zmorą przeciążonych  stacji narciarskich, uchroni entuzjastów białego szaleństwa przed uciążliwym staniem w kolejkach do kas. Karnet ten będzie dostępy w formie wygodnej karty magnetycznej, którą aby skorzystać z oferty, wystarczy zbliżyć do czytnika przy bramce wjazdowej na stok. Planuje się wprowadzenie trzech kategorii wiekowych i zniżek dla grup zorganizowanych.
Skipass to wynik porozumienia pomiędzy właścicielami stacji narciarskich, władz samorządowych. To jak trudno porozumieć się w kwestii swobodnego dostępu do tras zjazdowych na Podhalu w przypadku kilku stacji narciarskich świadczą najlepiej wieloletnie próby uzyskania zadowalającego wszystkich konsensusu. Podejmowane próby dotychczas kończyły się na rozmowach a rozwiązania, które od lat np. świetnie funkcjonują we Włoszech, Austrii, czy na Słowacji, u nas nie mogły zaistnieć. Było jak było- każdy sobie rzepkę skrobie. Odpływ znacznej liczby turystów, energiczna ekspansja słowackich stacji narciarskich skutecznie podziałały jak widać na wyobraźnię zarządzających stokami.
Na plus tę inicjatywę oceniają organizatorzy turystyki zimowej w Zakopanem i Tatrach Zachodnich. Można kręcić nosem bo to tylko pięć ośrodków, które połączyło swoje siły, to jednak został on tak zaprojektowany, by w każdej chwili mógł przyjąć kolejne obiekty. Powodzenie tej formy sprzedaży karnetów a tym samym zwiększenie liczby korzystających z oferty stacji narciarskich zapewne przyczyni się do spopularyzowania tej formy organizacji tras i ich udostępniania, że chęć przystąpienia do projektu Tatry-ski wyrażą też inne ośrodki narciarskie. Wiadomo już, że taki zamiar mają np. Małe Ciche, Witów oraz Harenda. 
Ważnym elementem składającym się na całość i w końcu pozytywny i opłacalny dla wszystkich wynik jest to, aby użytkownik nie był zdany li tylko i wyłącznie na swój środek transportu, bo to jak wiadomo bardzo ogranicza  mobilność narciarzy. Wydaje się, że bez uruchomienia własnej sieci busów pomiędzy uczestniczącymi w projekcie ośrodkami oraz ościennymi miejscami zakwaterowania zamysł skipass będzie ułomny. Z kręgów zbliżonych do organizatorów skipass'ów docierają jednak pozytywne wieści, bo istnieje duża szansa na uruchomienie kursów ski-busów, które dowiozą narciarzy bezpośrednio do wyciągu.
Teraz na obszarze kilkunastu kilometrów Turysta ma do wyboru m.in.-wyciągi krzesełkowe, talerzykowe i orczykowe. Kierując się różnymi względami może w każdym momencie zmienić miejsce jazdy,i to  bez konieczności kupowania nowego karnetu i stania w kolejce do kas. Idea skipass jest prosta-bez żadnych dodatkowych kosztów i bez stania w kolejce do kas narciarz wybiera stok, na którym chce zjeżdżać. Pełna informacja o warunkach na dostępnych stokach, ich tzw. obłożeniu daje obraz, gdzie w danej chwili najkorzystniej możemy wykorzystać nasz czas. 
Hasło przewodnie skipass - podjedź na wyciąg obok i korzystaj jak chcesz i z czego chcesz, o nic się nie martw, zabawą się ciesz.
Alpy po Tatrami, to marzenie fachowców z branży narciarskiej z Podhala, którzy będąc świadomymi, że choć śniegiem narty żyją, kładą nacisk by ten śnieg był nie gorszy niż ten alpejski a i co istotne - bliższy.
Źródło: www.otopodhale.pl

 

Theme by Danetsoft and Danang Probo Sayekti inspired by Maksimer